Puk, Puk!
Obudź się!
Stajesz się częścią Matrixa!
Zacząłem od tych słów nie bez powodu ponieważ wielu z was tak jak i ja lubi film The Matrix.
Nie pomyślcie sobie że w rzeczywistości jesteśmy w owej wirtualnej rzeczywistości, a raczej chodzi mi o fakt cyfryzacji każdego mieszkańca tej pięknej planety.
więc już wam wyjaśnię to w zrozumiały sposób co mam na myśli twierdząc że stajecie się dobrowolnie częścią Matrix.
Otóż w naszym pięknym postępie digitalizacji oraz cyfryzacji diabeł tkwi w szczegółach. Nie będę wam tutaj pisał o możliwościach oszukiwania ludzkiego oka za pomocą wyrafinowanych alokacji pikseli w zdjęciach jak i też w wyświetlanym obrazie, bo to już było możliwe jakieś 20 lat temu. Wspomnę o tym że owe drony zwane Sentinel, które nasłuchiwały Neo czy też ekipę Morfeusza już na tą chwilę bardzo aktywnie działają, a wszystko wam rozwinę w artykule poniżej.
Zacznę teraz od tego że jedna osoba generuje około 2 MB na sekundę cyfrowych danych. Owe dane powstają poprzez nasze smartphone gdyż to one nas ciągle słuchają pod pretekstem oczekiwania na polecenie dla naszego asystenta Google, Siri czy też Alexa, są też ukryte w waszych cudnych komunikatorach internetowych na urządzeniach z których korzystacie, a wasz piękny TikTok jest tak dziurawy że każdy bez szczególnej wiedzy informatycznej może oglądać wasze filmiki. Wasze rozmowy z osobami dookoła was czy to w życiu prywatnym czy też w pracy generują w sumie dane cyfrowe, które są przekazywane do wielkich centrów danych do dalszej obróbki, a żeby tego było mało to co wyszukujecie w internecie również jest traktowane jako cyfrowe dane i każdy użytkownik ma swój numerek tak jak to było za czasów WW II tyle że zastosowanie jest na całkiem inna skalę oraz innych celów, człowiek całkowicie zatracił swoją wolność w imię postępu technologicznego oraz wygody dostępu do wszystkiego za swoją cenę, której z reguły nie znacie, bo dla was liczy się tylko szybki dostęp do tak naprawdę niczego. Każda wasza transakcja nie gotówkowa jest rejestrowana i generuje kolejne cyfrowe dane, a żeby tego było mało to każda płatność kartą w Polsce jest powiązana z paragonem czyli automatycznie z listą produktów, które zakupiliście i to samo ma miejsce w każdym innym kraju na świecie. Ot wasz postęp i tak jak pisałem że diabeł tkwi w szczegółach, bo wasze wygodnictwo ma drugą stronę medalu i pozwala wielkim koncernom was profilować i kolekcjonować na każdego z was cyfrową teczkę. Tak panie Anderson mają na Ciebie każdy haczyk, a ty im w tym pomagasz nieświadomie. Chodząc z włączonym wifi, bluetooth zaznaczacie swoje przemieszczanie się, a to już jest od dawna ponieważ w momencie jak weszły w użytek telefony komórkowe to użytkownicy byli lokalizowani do 400 metrów na podstawie triangulacji przekaźników. Wracając do technologii bezprzewodowych, a rozwijając wam zasadę działania wifi oraz bluetooth, która ciągle jest aktywna w celu poprawienia pracy GPS. Czy zdajecie sobie sprawę z tego w jaki sposób działa ów technologia? zakładam że 95% z was nie jest tego świadomym, więc wasza wbudowana karta wifi loguje się do każdej sieci napotkanej w waszym zasięgu pomimo że nie macie hasła do tych sieci, bo to jest niepotrzebne iż logowanie się do tych sieci polega na połączeniu się z owymi sieciami poprzez tak zwany adres broadcast, który jest dla was niewidoczny, każda karta sieciowa ma unikalny oraz niepowtarzalny adres MAC, którym się posługuje. Ci którzy kiedykolwiek konfigurowali ręcznie sieć LAN czy to też wifi wiedzą że głównym adresem jest tak zwane IP, które jest wiązane z adresem MAC w sposób niewidoczny, dodatkowo jest adres maski sieci, który składa się z cyfr 255 oraz 0 zależnie od typu sieci, a adres broadcast to adres podobny do maski lecz składa się z cyferek 255 na którym właśnie po za waszą świadomością jest pełna komunikacja urządzeń i w taki oto sposób chodzicie i oddajecie dobrowolnie waszą ścieżkę podróży oraz te osoby które są w waszym promieniu do 100 metrów. Bluetooth działa w podobny sposób lecz zawęża ów promień do 10 metrów, a ktoś powie ale jak słucham muzyki na słuchawkach to nie może się przecież urządzenie połączyć z innym, a no racja tyle że korzysta z podobnego adresu broadcast do identyfikacji urządzeń oraz przedstawianiu się im używając adres MAC w promieniu do 10 metrów co generuje kolejne cyfrowe dane. UUUuu inwigilacja na masową skalę, bo każde z waszych urządzeń korzysta z darmowego Androida, który jest darmowy z haczykiem, a ów szczegół to kod zamknięty aplikacji Google oraz ciekawostki zwane API, która przekazuje pod dany adres informacje i inne aplikacje mogą mieć do tego dostęp i przekazywać je dalej do innych aplikacji.
Jesteście śledzeni przez korporacje i tylko czyhają na was ze wszystkim. Ktoś z was powie ale to mi pomaga, owszem to ma pomagać ale nie za taką cenę, ponieważ dawniej by korzystać z Android trzeba było mieć jakikolwiek adres e-mail, teraz możesz mieć tylko adres gmail. A tutaj w licencji poczty wyrażasz zgodę na czytanie treści twoich wiadomości jak i też do kasowania załączników nawet w bardzo prywatnych oraz intymnych zdjęciach od swojego partnera. Zawsze gdzieś jest jakiś haczyk, asystentów nauczyliście mówić w każdym języku oraz używania głosu każdej osoby. Jak to działa? Ano bardzo ciekawie gdyż Ty mówiąc tylko w języku ojczystym, będziesz teraz mówił przykładowo w jeżyku chińskim i to bezbłędnie, a to nazywa się obecnie DeepFake. Rozpoznawanie twarzy fajny bajer w telefonie, a jego użycie śmiało jest wdrażane w CCTV czyli system monitoringu, by rządy oraz korporacje mogły was spokojnie oraz bez waszej świadomości was śledzić za pomocą tensorFlow na przykład. Każda obecna technologia służy tylko do tego by ludzie pomagali szybko rozwijać jej model. Przykład wykorzystania rozpoznawania twarzy macie w Chinach, bardzo wygodne, teraz pomyśl sobie że owa technologia działa na masową skalę na świecie i ty przykładowo źle się wypowiadałeś wobec jakiegoś polityka czy też influencera miliardera, co niesie bardzo tragiczne konsekwencje gdyż jednym kliknięciem pozbywają się twojej tożsamości, pieniędzy oraz dostępu gdziekolwiek, czy taki obraz obecnego postępu technologicznego chcesz dla siebie, swojej rodziny, dzieci? Tak naprawdę wygląda drugie dno tego co nadchodzi w najbliższym czasie, a wy jak ciemne owieczki podążacie za pasterzem diabła samego i idziecie na zgubę, bo w większości filmów jest pokazane co was czeka, a w owym Matrix jest pokazana walka ludzi ze systemem totalnej kontroli nad człowiekiem oraz jego życiem. Diabeł was kupił pseudo rozwojem technologii i stajecie się jego niewolnikami. Ci co maja władzę i pieniądze wiedzą, gdzie jesteście, z kim się spotykacie, o czym rozmawiacie, co jecie, w jakich godzinach chodzicie spać, jaki sen macie, jaki puls i stan emocjonalny, a nawet dajecie wgląd do waszych domów poprzez systemy monitoringu, bo to jest bardzo łatwo hakować. Teczka panie Anderson robi się coraz to grubsza oraz jakie leki bierzecie. A teraz pomyślcie sobie jakie fałszywe dowody można preperować przeciwko każdemu z was za pomocą owej cudnej technologii, którą tak ładnie i dobrowolnie pomagacie rozwijać? Można sfabrykować fałszywe nagranie z kamer bez użycia technologii blue screen łącznie z rozmową, której nawet nie prowadziliście. Masz już gęsią skórę na plecach? Zacząłeś się zastanawiać nad używaniem fajnych bajerów technologicznych?
Co ciekawe w Holandii jest bardzo zaawansowany już system SmartCity gdzie za pomocą map Google możecie śledzić na przykład każdy autobus i widzieć czy zbliża się do waszego przystanku czy też się na niego spóźniliście, ot kolejne dane cyfrowe które są przetwarzane przez koncerny rządzące światem, a tym bardziej przez ludzi u szczytu którzy są władcami ale w sumie nie są nimi oficjalnie. Najnowsze technologie takie jak cloud computing też podlega generowaniu kolejnych cyfrowych danych z pseudo prywatnością, bo dane są rozproszone i do tego w innych strefach prawnych co do ochrony danych. Następny etap kolejnych cyfrowych danych to przychodnie, urzędy i różnego rodzaju kart klientów czy też systemu partnerskiego. Dane i rozmowy za pomocą internetu podlegają inwigilacji przez państwo poprzez odpowiednie zapisy prawne, które zostały wprowadzone przez rządy PO, więc bye bye prywatności w imię wygody i waszych luksusów. Co ciekawe IoT czyli Internet of Things to już będzie konkretniejszym rozszerzeniem inwigilacji oraz generowania kolejnego cyfrowego big data, bo w tym wypadku będą miały koncerny wgląd w jeszcze więcej waszej prywatności, wasze lodówki czyli to co jecie i jak często oraz czym zapychacie lodówkę itd.. I teraz już wiecie dlaczego tak wielu potrzeba analityków Big Data, a na finał wielkiego resetu o którym bębnią Bill Gates, taki ciekawy z niego wizjoner i jasnowidz że mówi wam co mają w planie z wami zrobić i w jakim czasie, a wy jeszcze zapychacie mu kieszenie korzystając z jego szpiegowskiego oprogramowania. A on te pieniądze ładuje w firmy, które są w krajach trzeciego świata by opracowywać zmodyfikowane genetycznie komary by latały i wam różnego rodzaju świństwa oraz trucizny wstrzykiwały, by jego koledzy z grupy satanistów zwanej Illuminati kasę mogły trzepać na waszym życiu i cierpieniu.
I tak teraz już wiecie w około połowie tego co ja wiem o tych pajacach, co robią Holocaust w wersji 3.0, bo diabeł tkwi zawsze w szczegółach i zawsze kusi władzą i luksusem, a daje całkowite przeciwieństwo. W taki oto sposób wielu ludzi sprzedało swoją duszę za nic. Poszukajcie sobie w internecie by potwierdzić pewne fakty, Microsoft oraz Amazon zamknął dostęp do swoich syntezatorów mowy ponieważ już nie potrzebują was by je szkolić. W kolejny wpisach powiem wam co was czeka w nadchodzących kilku latach i jak bardzo was to będzie bolało gdyż już teraz pewnie szydzicie i drwicie z takich ludzi jak ja. Lecz jak będzie za późno to klękniecie i będziecie płakać jak dzieci.